 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Krycha
Wielki Gaduła
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
 Wysłany: Czw 11:21, 03 Maj 2007 Temat postu: |
 |
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu
@Krycha
Niebyłem Pewien 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Ogryzli
Lubie dłubać sobie w uchu..... A ty?
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: wiesz że to ja? Ulubiona zupa: Mleczna Ulubiona Muzyka: Metal
|
| Wysłany: Czw 11:42, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Krycha
Wielki Gaduła
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Czw 11:44, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ogryzli
Lubie dłubać sobie w uchu..... A ty?
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: wiesz że to ja? Ulubiona zupa: Mleczna Ulubiona Muzyka: Metal
|
| Wysłany: Czw 11:56, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja, tu pije miast
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Krycha
Wielki Gaduła
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Czw 12:04, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja, tu pije miast? Kiedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ogryzli
Lubie dłubać sobie w uchu..... A ty?
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: wiesz że to ja? Ulubiona zupa: Mleczna Ulubiona Muzyka: Metal
|
| Wysłany: Czw 12:14, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować.
@Up
miast=zamiast... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Krycha
Wielki Gaduła
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Czw 12:17, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ogryzli
Lubie dłubać sobie w uchu..... A ty?
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: wiesz że to ja? Ulubiona zupa: Mleczna Ulubiona Muzyka: Metal
|
| Wysłany: Czw 12:23, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek wstał i wziął K!cka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Krycha
Wielki Gaduła
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Czw 12:30, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek wstał i wziął K!cka miedzy palce u
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ogryzli
Lubie dłubać sobie w uchu..... A ty?
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: wiesz że to ja? Ulubiona zupa: Mleczna Ulubiona Muzyka: Metal
|
| Wysłany: Czw 12:56, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek wstał i wziął K!cka miedzy palce u nóg i pomaszerował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Krycha
Wielki Gaduła
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Czw 14:47, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek wstał i wziął K!cka miedzy palce u nóg i pomaszerował do sąsiada żeby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ogryzli
Lubie dłubać sobie w uchu..... A ty?
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: wiesz że to ja? Ulubiona zupa: Mleczna Ulubiona Muzyka: Metal
|
| Wysłany: Czw 14:50, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek wstał i wziął K!cka miedzy palce u nóg i pomaszerował do sąsiada żeby pożyczyć dwa jajka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Krycha
Wielki Gaduła
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Czw 14:52, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek wstał i wziął K!cka miedzy palce u nóg i pomaszerował do sąsiada żeby pożyczyć dwa jajka. Gdy pan Józek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ogryzli
Lubie dłubać sobie w uchu..... A ty?
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: wiesz że to ja? Ulubiona zupa: Mleczna Ulubiona Muzyka: Metal
|
| Wysłany: Czw 14:53, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek wstał i wziął K!cka miedzy palce u nóg i pomaszerował do sąsiada żeby pożyczyć dwa jajka. Gdy pan Józek wywalił siekierą drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Krycha
Wielki Gaduła
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Czw 14:57, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Józek był drwalem. Ciął drewno od 30lat. Miał swoją wierną siekiere "K!cek". Pewnego dnia musiał iść do kibla żeby zalatwic swoje zyciowe sprawy. Niestety nie wyszło. Łatwo musiał iść do pracy. W pracy szef go opluł na co on odpowiedział ała i zdzielił go z półobrotu. Ten padł na ziemie i zaczął wyć, błagając o litość. Po południu chlejąc piwo pomyślał: dlaczego ja tu pije miast kiedyś sie ustatkować. Pan Józek wstał i wziął K!cka miedzy palce u nóg i pomaszerował do sąsiada żeby pożyczyć dwa jajka. Gdy pan Józek wywalił siekierą drzwi, usiadł na kanapie i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
